Grudzień 1918 r. Dziennikarz "Kuriera Poznańskiego" Andrzej Frankowski (Stefan Friedmann) ma stawić się w redakcji w związku ze spodziewanym przybyciem do Poznania Ignacego Jana Paderewskiego (Krzysztof Jasiński). Po drodze zostaje zatrzymany przez żołnierzy Straży Ludowej - dowiaduje się, że zaczęto rozbrajać Niemców.
Nadchodzi trzeci dzień świąt Bożego Narodzenia. Pociąg, którym jedzie Paderewski, ma problem z wjazdem do miasta. Ministerstwo Wojny w Berlinie, obawiając się zamieszek w Wielkopolsce żąda przerwania podróży wybitnego pianisty i męża stanu. Mimo niemieckich nacisków Paderewski wjeżdża do Poznania. Z hotelu "Bazar" wygłasza przemówienie do tłumów.
Na ulicach dochodzi do potyczek z Niemcami, które ostatecznie przeradzają się w powstanie wielkopolskie.