Miałem ogromną przyjemność słuchając Henryka Bistę czytającego tą niesamowicie zjadliwą, komiczno-dramatyczną satyrę na radziecką propagandę, armię i państwo. Książka jest bardzo zajmująca, a Henryk Bista swoim świetnym talentem doskonale spisał się jako czytający. Dla mnie prawdziwa uczta dla ducha.... Scena z bananami, pociskiem-termosem... e tam, cała książka jest niesamowita.... no i genialny Henryk Bista...